Co jest "bio"?
Produkty „bio” i „eko” już od dłuższego czasu nie są domeną sklepów ze zdrową żywnością. Pojawiają się nawet w dyskontach i niemal zawsze stanowią element ich stałej oferty. Taki stan rzeczy nie może nie cieszyć. Stanowi przecież najlepszy dowód na to, że konsumenci zrozumieli, jak ważne jest ich zdrowie.
Niestety, zainteresowanie zdrową żywnością wykazują też ci producenci, dla których nowy trend jest szansą na szybki, ale nieuczciwy zarobek. Jak zatem poznać żywność prawdziwie ekologiczną.
Smutne życie eko kurczaka
Podmioty zajmujące się przemysłową produkcją jedzenia doskonale zdają sobie sprawę z tego, że zaletą ich oferty jest przede wszystkim jej przystępna cena. Niestety, niemal zawsze odbija się to niekorzystnie na składzie tak produkowanego jedzenia. Nie jest ono wolne ani od spulchniaczy, ani od konserwantów i wzmacniaczy smaku.
Rośnie również świadomość tego, w jak złych warunkach potrafią być przetrzymywane zwierzęta hodowlane. Dla wielu osób ich krótkie, smutne życie jest na tyle poważnym problemem, że są one gotowe wybierać świadomie produkty droższe po to tylko, aby samemu nie przyczyniać się do tego groźnego dla samych zwierząt procederu.
Coraz więcej zdrowia
Trudno liczyć na to, że uda się nam zlikwidować farmy i uprawy przemysłowe. Można jednak sądzić, że rosnące zainteresowanie żywnością ekologiczną jest krokiem we właściwą stronę. Zdrowa żywność ciągle jeszcze jest produkowana jedynie przez niewielki procent polskich rolników, nawet te drobne zmiany na plus są jednak postrzegane jako powód do optymizmu.
Co jest bio?
Najważniejszy problem, przed jakim współcześnie stajemy, jest związany z nazewnictwem. Jeśli sięgniemy do prawa unijnego, dowiemy się z niego, że „eko” lub „bio” jest tylko ten produkt, który w przynajmniej dziewięćdziesięciu pięciu procentach jest produkowany z wykorzystaniem metod ekologicznych. Eko uprawa również staje się terminem coraz lepiej przyswajanym, oznacza bowiem miejsce, w którym na niewielkich poletkach rosną różne warzywa i owoce sadzone z wykorzystaniem płodozmiany. Nawet tu można stosować nawozy, powinny być one jednak naturalne.
